Między deszczowymi dniami jedno przedpołudnie ...

Oto dzień, który Pan uczynił, Weselmy się i radujmy się w nim.

Psalm 118,24

Nie inaczej możemy mówić o dzisiejszym dniu V Charytatywnego Biegu Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego w Tychach - Paprocanach. Od kilku dni z niepokojem patrzeliśmy na prognozy pogody na dzień biegu. Nie były obiecujące. Deszcze, burze to nie najlepsze warunki na tego typu bieg. Zostaliśmy jednak obdarowani najwspanialszą pogodą z możliwych. Ranek powitał nas niebem bez jednej chmurki i zapowiadaną temperatura w okolicach 22˚C. Obawy, że w tym roku będzie nas mało, bo kilka imprez kolidowała z naszą (Zjazd Chórów Diecezji Katowickiej, biegi w okolicznych miejscowościach), też się nie sprawdziły. Zarejestrowało się 167 osób, czyli zupełna spora grupa uczestników. Tak jak stało się już tradycją naszej imprezy, biorą w niej udział nie tylko biegacze, ale też chodziarze nordic walking, spacerowicze z dziecięcymi wózkami, z psami, dzieci na rowerkach, młodzi i seniorzy, osoby wysportowane, ale też ci dla których sport jest bardziej obcy. A wszystko to dlatego gdyż zbieraliśmy pieniądze na leczenie chorej Marty. Dziewczynka ma 7 lat, nie chodzi, porusza się za pomocą wózka inwalidzkiego. Jej wielkim marzeniem jest, by pokonać niesprawność, dlatego bardzo intensywnie rehabilituje się. Właśnie na te zabiegi rehabilitacyjne zbieraliśmy pieniądze. Marta razem z rodzicami i bratem pojawiła się na naszym biegu i bardzo była zaangażowana w jego organizację. Rozdawała pamiątkowe medale na mecie biegu, gratulowała wszystkim zwycięzcom i dzielnie pozowała do pamiątkowych zdjęć obdarzając wygranych swym wspaniałym uśmiechem. Przez tyskich parafian obdarowana została specjalnie zrobionym przez jedną z parafianek aniołem stróżem. Nie możemy podać jeszcze kwoty zebranych pieniążków, gdyż trwa jeszcze licytacja. Wiele osób, firm, klubów sportowych, jednostek wojskowych podarowało rzeczy do licytacji na ten cel. Było ich tak wiele, że niektóre musieliśmy ze względów czasowych, przenieść na licytacje internetowe.

Każda edycja biegu jest inna. Różni są uczestnicy, różni prowadzący, różni ludzie angażują się w organizację tej imprezy. Zaangażowanie różnych ludzi składa się na sukces biegu w postaci kwoty, którą możemy przekazać choremu dziecku. Niezmiennie jednak są trzy stałe, w postaci organizatorów: Ewangelickie Duszpasterstwo Wojskowe, proboszcz, kapelan wojskowy ks. por. Marcin Konieczny i Parafia Ewangelicko-Augsburska w Tychach.

W imieniu Marty dziękuję wszystkim tym , którzy współtworzyli tę wspaniałą imprezę

Sylwia Adamus

• « poprz.
• nast. »