Trzecia wizyta w Przystani Ocalenie
z Tyskiego Ewangelika 4(29)/2019
Już trzeci rok z rzędu postanowiliśmy zorganizować zbiórkę na rzecz przytuliska "Przystań Ocalenie " w Ćwiklicach, koło Pszczyny. Przez kilka niedziel nasza czerwona świnka skarbonka zapełniała się pieniędzmi, a duże kartonowe pudło przy wyjściu z kościoła, trzeba było kilka razy opróżniać. W środę, 11 grudnia pojechaliśmy do Ćwiklic, aby zawieść zwierzakom przygotowany przez naszych parafian świąteczny prezent. Zebraliśmy 835,00 zł i całą górę darów rzeczowych, karmę mokrą i sucha dla psów i kotów, środki czystości: proszki, ręczniki, myjki, mopy, szczotki , papierowe ręczniki. Wszystko to daliśmy panu Dominikowi Nawie , szefowi przytuliska, z którym byliśmy umówieni. Nie mieliśmy jednak czasu na pogawędki i zwiedzanie, bo pan Dominik śpieszył się do weterynarza. Jeden ze przystaniowych staruszków, piesek Molier chorujący na raka krtani poczuł się źle, zaczął mieć duszności i trzeba go było szybko zawieść do lekarza. Tam nikt nie zostaje bez pomocy i opieki. Tam schorowane, kalekie zwierzęta znajdują swój dom, dobre jedzonko, wygodne posłanie i opiekę do ostatnich dni swego życia.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Oczywiście na nasze ręce złożone były ogromne podziękowania, gdyż potrzeby przytuliska są wielkie. Dziś np. przyszedł rachunek za wodę na 1370 zł. Każda więc złotówka i każdy dar są na miarę złota.
Dziękujemy wszystkim tym , którzy przyczynili się do zorganizowania tego świątecznego podarunku. Oby wszystkie tamtejsze zwierzaki miały pełne brzuszki, było im ciepło i sucho, by nic ich nie bolało i by otoczone były miłością.
Sylwia Adamus
zdjęcia: Sylwia Adamus
i Staszek Boczar
zob też: