Parafia Ewangelicko-Augsburska Apostołów Piotra i Pawła 

wydarzenia z lat 2016-17

Cena radości

Dwie bomby, które wybuchły w dwóch koptyjskich kościołach miały zakłócić radość przeżywania Niedzieli Palmowej.

Kilkanaście dni temu zakończyliśmy zbiórkę pieniędzy, które Roman Fenger przekazał do dalekiej Botswany. Przekazana przez p. Barbarę Szczuka z Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Medycznego modlitewna prośba z Afryki daje nam inną możliwość niesienia pomocy.

Przesyłam prośbę modlitewną od pielęgniarki Ani P., która pracuje jako pielęgniarka misyjna w szpitalu w Aswanie. Anię znamy z naszych ChSM - owskich spotkań; podczas ostatniej Konferencji w Puszczykowie była zorganizowana zbiórka na projekt ”Życie to oddech”, której inicjatorką była Ania P.

Maila otrzymałam krótko przed Świętami Wielkanocnymi.

Żyjemy w Polsce w wielkim komforcie ....nie pozostawajmy obojętni na los prześladowanych chrześcijan.

Serdecznie pozdrawiam i życzę zwycięstw z „Bożą bronią” w ręku – Barbara Szczuka

Niedziela Palmowa. Dla wielu była to radość, a dla wielu wielka tragedia. Dwie bomby, które wybuchły w dwóch koptyjskich kościołach miały zakłócić tą radość. Niezwykle poruszająca jest wypowiedź jednego z biskupów: "Prawda, my kochamy męczeństwo, ale także kochamy życie. Nie nienawidzimy życia tutaj na ziemi. Bóg stworzył nas na ziemi, aby żyć, nie umierać. Fakt, że akceptujemy śmierć, nie znaczy to, że nasza krew jest "tania", i nie znaczy to także, że to nie ma dla nas znaczenia. Nie popełniamy samobójstw. Ale świadczymy o Chrystusie, czy to przez nasze życie, czy przez naszą śmierć. Jeśli żyjemy dla Pana żyjemy, jeśli umieramy, dla Pana umieramy."* Egipcjanie świadczą swoim życiem, że przebaczają oprawcom! Co wywołuje także nie tylko podziw, ale także oburzenie wśród społeczeństwa na taką postawę. A w mediach jest to komentowane, że są to ludzie stworzeni z innej substancji. Tak, należący do Chrystusa stworzeni są na obraz Boga, z "niebiańskiej substancji" i to tylko dzięki Bogu, który daje im siłę, są wstanie przebaczyć. Jak pisze Egipska Społeczność Biblijna, "dla 46 osób świętowanie przez wiarę, w tym dniu zamieniło się na świętowanie przez widzenie, kiedy spotkali się ze swoim Zbawcą twarzą w twarz!"*

Dlaczego Ci ludzie umierają? Bo nazywają się chrześcijanami. Tylko dlatego! Bo wyznają Chrystusa jako swojego Pana i Zbawiciela. Czy zaprzestaną chodzić do kościoła, bo w każdej chwili może wkroczyć samobójca, który wysadzi ich w powietrze? Nie! Ich postawa świadczy, że nie boją się złożyć w ofierze (dosłownie) swojego życia dla Boga.

A czy my jesteśmy gotowi, w każdej chwili, aby spotkać się z naszym Zbawicielem?

Prezydent uchwalił 3 miesiące intensywnego nadzoru. Teraz aby dostać się do kościoła na nabożeństwo będzie się przechodziło intensywną kontrolę. Chociaż do tej pory przy dużych świętach zawsze przed kościołem są ustawione bramki wykrywające metal (także w naszym kościele w Aswanie) i stoją strażnicy, to teraz ten nadzór ma być bardziej radykalny. Nowe zalecenia dotyczą, aby okazać dowód tożsamości, aby nie wnosić dużych toreb, zalecane jest także wchodzenie do kościoła a nie przebywanie przy drzwiach wejściowych. Dlaczego? Oglądałam nagranie z wybuchu w jednym z kościołów, detektor wykrył amunicje, i w tym samym czasie samobójca, stojąc przed detektorem "odbezpieczył się", zabijając ludzi dookoła siebie.

Może siedzisz w wygodnym fotelu i zastanawiasz się w jaki sposób możesz pomóc? Jest jedna skuteczna broń, ale za nim zaczniesz jej używać, zadaj sobie pytanie: Czy ja jestem gotów, nawet gdyby to miało nastąpić za dwie sekundy, spotkać się z Jezusem, jako moim Panem i Zbawicielem? Gdzie pójdę po mojej śmierci?

A później weź do ręki broń - modlitwę i módl się o prześladowanych Chrześcijan w Egipcie, o rodziny, które straciły bliskich, o odwagę do świadczenia, o siły do wybaczenia, o bezpieczeństwo. O pocieszenie dla ich cierpiących serc. My wierzymy, że niezależnie od tego co się dzieje Bóg nadal nad wszystkim czuwa, ma nadal wszystko w swojej kontroli.

Życzę każdemu z Was, aby te święta były czasem rozkoszowania się Panem i tego co uczynił dla nas na krzyżu, Że dzięki Jego zwycięstwie nad śmiercią my możemy żyć nadzieją na życie wieczne, niezależnie od tego co dzieje się wokół nas

Niech Bóg Cię ochrania!

Z modlitwą,

Ania

zob. też:

Nasza pomoc dla Botswany