Parafia Ewangelicko-Augsburska Apostołów Piotra i Pawła 

16. czerwiec

W lutym sygnalizowałem wprowadzenie, na naszej stronie, pewnych zmian. Minęło kilka miesięcy, podczas których pandemia osiągnęła swoje ekstremum i zdążyła "odejść". A ja chciałbym wykorzystać przedwakacyjny moment i opowiedzieć o tym jak widzę efekty wprowadzonych zmian. Tych chcianych i tych nie chcianych, które "się stały" - ale to zupełnie inna historia.

Zacznę ... zupełnie od końca.

Na samym końcu tego tekstu, poza moim podpisem, jest odnośnik do poprzedniego tekstu zamieszczonego w tej części strony. Tak jest na końcu każdego z tekstów redakcyjnego blogu. Korzystając z tych odnośników można się cofać, krok po kroku, podróżując po zmieniających się wydarzeniach, nastrojach, emocjach,  - a w minionym czasie emocji nam nie brakowało.

Wracam do opowieści o tym jak widzę wprowadzone zmiany.

Pierwsza, największa, to dramatycznie przerwany rozwój naszych bezpośrednich transmisji niedzielnych nabożeństw i tworzenie archiwum kazań. To wielki sukces Mateusza i Adama, dzięki którym transmisje, prowadzone regularnie, bardzo dobre technicznie, z perfekcyjnym dźwiękiem, mogliśmy oglądać z naszych domów regularnie i przez wiele miesięcy. Doskonałym pomysłem było wydzielanie z archiwalnych nagrań całych nabożeństw - samych kazań. Zapraszam, w tym miejscu, do  Archiwum nagrań nabożeństw i kazań, do którego "zaglądnięto" już 3750 razy.

Żeby zamknąć, w pełni, temat transmisji nabożeństw to proszę, porównajcie - korzystając z YT, jak prowadzone są transmisje z nabożeństw z różnych kościołów - z prowadzoną przez Mateusza i Adama, z naszego kościoła - i nie pytajcie ile, na wyposażenie zapewniające przekaz, wydano w tych kościołach pieniędzy. 

Druga, to zainteresowanie relacjami z wydarzeń, w trakcie których - często - na zdjęciach, mieliśmy okazję zobaczyć samych siebie:

Trzecia - i tu moje największe zaskoczenie, zainteresowanie wydarzeniami, webinarami, odczytami czy filmami jakie od pewnego momentu zamieszczam na naszej stronie. Czasem jest to możliwość wzięcia udziału w spotkaniu ONLINE, czasem możliwość skorzystania z nagrania odbytego już spotkania i dyskusji, jaka po tym spotkaniu miała miejsce, wreszcie informacje o wydarzeniach przygotowanych w różnych, często odległych parafiach czy uczelniach. Nie chciałe w to uwierzyć, ale w naszej niewielkiej - w końcu - parafii ilość "wejść" do zamieszczonych informacji przekraczała liczbę naszych parafian i ... były to "wejścia" z terenu całej Polski i nie tylko.

To wszystko jest efektem zapowiedzianych z początkiem roku zmian. Jest też informacją o tym, jak nasza parafialna strona internetowa, żyje. Wszak kończymy kolejny rok naszego spotkania. Mam nadzieję, że - w jakimś stopniu - uzupełnia ona nasze pozostałe sposoby komunikowania: Tyski Ewangelik, stronę na FB, kanał na YT, grupę PARAFIANIE na komunikatorze WhatsApp i tworzy - razem z nimi - obraz, który spróbujmy nazwać TYSCY LUTERANIE.

sjb

zob. też wcześniejsze wydania
blogu redakcyjnego: 25. marzec