Parafia Ewangelicko-Augsburska Apostołów Piotra i Pawła 

3. grudnia 2021

6. DZIEŃ ADWENTU, PIĄTEK

to, obok choinki, bardzo popularny symbol Bożego Narodzenia. Roślina ta od dawien dawna była znana na kontynencie Ameryki Południowej. Aztekowie nazywali ją Cuetlaxochitl i używali jej jako środka przeciwgorączkowego oraz produkowali z niej czerwony barwnik. Ale jak to sie stało, że ta piękna roślina w grudniu wprowadza się do naszych domów i cieszy oczy w czasie Świat Bożego Narodzenia? Jednym z powodów na pewno jest to , że kształt jej liści przypomina gwiazdę betlejemską. Stąd też wzięła się jej polska nazwa.

Roślina ta przybyła do Europy ze Stanów Zjednoczonych. A jak zaczęła się jej popularność? To Joel Roberts Poinsett – fizyk, botanik i polityk, pierwszy amerykański minister w Meksyku – oczarowany urodą tej rośliny, w roku 1825 przywiózł ją do Charlestonville w Południowej Karolinie, aby na Boże Narodzenie ozdobić nią swój dom. Roślina tak się spodobała, że coraz powszechniej zaczęto jej używać do świątecznych dekoracji. W Stanach przyjęła imię swego odkrywcy: Poinsettia.

W Meksyku znana była pod nazwą : Kwiat Świętej Nocy gdyż już od XVI wieku zaczęto ją łączyć z okresem Bożego Narodzenia, dzięki starej ludowej opowieści. Musicie wiedzieć, że w grudniu w ty kraju nie ma śniegu i jest tam zupełnie ciepło, tak jak północnych krańcach Afryki.

W pewnej małej wiosce, co roku z okazji Świąt Bożego Narodzenia organizowano procesję. Wszyscy ludzie z wioski zbierali się na placu i wspólnie przechodzili do kościoła, gdzie znajdowała się szopka z Dzieciątkiem Jezus, Marią i Józefem. Każdy mieszkaniec wioski przygotowywał własnoręcznie wykonany upominek dla dzieciątka: pięknie tkane dywaniki, ręcznie szyte kaftaniki czy też pieczołowicie wypiekane placuszki z mąki kukurydzianej. Zapewne wszystkie te dary dawano później ubogim. Było to wielkie święto. Jedna z dziewcząt z wioski nie przygotowała podarku dla Jezusa, ale nie dlatego, że zapomniała, albo jej się nie chciało. Przez cały czas zajmowała się chorą matką i zabrakło jej czasu na zrobienie wełnianej kołderki. Było jej z tego powodu bardzo smutno. Postanowiła zrobić przynajmniej bukiet z polnych roślinek. Z trudem połykała łzy patrząc na piękne prezenty innych mieszkańców. Mieli oni w rękach przepiękne i cenne dary. Składali je z dumą na ołtarzu, bez słów oceniając wartość prezentów przyniesionych przez innych. Tak chciała dać dzieciątku najpiękniejszy dar. Gdy kładła przy żłobku Jezusa swój bukiecik stała się rzecz niezwykła, wcześniej blado zielone listki zmieniły barwę w purpurowo czerwoną, sprawiając , że upominek składany przez dziewczynę stał się najpiękniejszym prezentem złożonych tego dnia. W Meksyku ta roślina rośnie ona na polach, na poboczach dróg. U nas występuje tylko w doniczkach. Tam w ciepłym klimacie zdarza się , że wyrasta na kilkumetrowe drzewo. Górne liście tej rośliny mają bardzo szczególną właściwość. Wyrastają jako zwykłe zielone blaszki, ale pod wpływem wyższej temperatury i światła przybierają kolor czerwony , albo różowy. Myślę , że w tedy tak się właśnie stało. Pod wpływem ciepła rąk i słońca, które spojrzało na roślinkę, zwykłe zielone listki przeistoczyły się najpiękniejszy bukiet. Wyglądało to tak, jak gdyby dobrość płynąca z serca Pepity zmieniła zwykły chwast, w najcudniejszy podarek.

Od tamtej pory minęło już wiele lat, ale nadal każdego roku w okresie świąt Bożego Narodzenia, piękne czerwone „Kwiaty Świętej Nocy" kwitną na poboczach wiejskich dróg w Meksyku. Ludzie zaś przypominają sobie to zdarzenie, które dawno miało miejsce się w pewnym małym wiejskim kościółku.

I tak oto zwykły chwast stał się symbolem Świąt Bożego

 

zob. też wcześniejsze 
Skoro o piernikach - to i o miodzie